Czekoladko- wystarczy, że nie zjawiam się tu przez jeden dzień, a już nadrobienie postów dziewczyn jest nie lada wyzwaniem, więc doskonale Cię rozumiem
A gdzie w ogóle byliście?
Mam nadzieję, że szybciutko dogadacie się z TŻ
Czasem kłótnie są po prostu niezbędne, umacniają związek. Podobno najgorzej jest gdy para się NIE kłóci, bo to oznacza, że między nimi nie ma już żadnych uczuć, żadnej namiętności. Ale i tak mam nadzieję, że szybko przez to przebrniecie
Moniś- a co Ty w ogóle skarbie studiujesz?
Malyna- nie marudź, Ty przynajmniej masz Sylwestrowego! Zdecydowanie masz większe szanse na to,żeby Cię ktoś zaspokoił niż niżej podpisana
Hi hi hi! A myślałam, że tylko ja wolę ostrrrre smsy (żeby nie powiedzieć świńskie
) niż te romantyczne... Tyyyy... Może my mentalnie jesteśmy facetami?
A piwko... No samo perfidnie wpełzło mi pod rękę jak sięgałam po WODĘ MINERALNĄ (słowo daję, że tak było!). Czy to mnie trochę usprawiedliwia?