Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Filtry (perełki i koszmarki) - mała ankieta:)
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2007-06-07, 08:33   #15
L_V
Zakorzenienie
 
Avatar L_V
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
Dot.: Filtry(Perelki i koszmarki)-mala ankieta:)

Uwaga redakcyjna: proszę o wpisywanie do wątku tylko i wyłącznie informacji zasugerowanych przez Elfa, dyskusje na temat filtrów proszę prowadzić w osobnych wątkach dotyczących poszczególnych preparatów albo via PW. Wszystkie off-topy będą wycinane. To ciekawy wątek, szkoda ażeby zginął w morzu dygresji.

Trzymajmy się formuły zasugerowanej przez Elfa:
  • Typ cery;
  • Ulubiony filtr;
  • Filtr-koszmarek
  • Filtr do ciała
  • Próbowałam
Dziękuję
-----------------------------------------------------------------------------------------------


A teraz moje typy:
  • TYP CERY: mieszana i zmienna w zależności od pory roku. W zimie policzki i okolice oczu suche, a nawet bardzo suche, czoło, broda nos lekko świecące. latem policzki i okolice oczu normują się, za to czoło i broda bardziej się przetłuszczają. Do tego wrażliwa i alergiczna: reaguje na zmiany wody, kosmetyków, temperaturę. Uczulenie na słońce. Brak problemów naczyniowych. Podatna na powstawanie przebarwień.
    Nie toleruje trójglicerydów, alg, zbyt dużej ilości silikonów [zapychanie]. Uwielbia wodę termalną i witaminę C. Dobrze znosi kwasy i retinoidy.
  • ULUBIONY FILTR: na sezon wiosna-lato: Anthelios Lait Veloute 50+; na sezon jesień-zima: Emulsja Avene 50+. LV uwielbiam za lekką konsystencję, łatwość w nakładaniu nawet dużych ilości, szybciutkie wchłanianie, brak świecenia a'la latarnia nadmorska, nie spływa, trzyma się twarzy cały dzień. Doskonale robi się na nim makijaż, nie zostawia białej poświaty. Idealny na lato. Emulsja natomiast jest rewelacyjna na zimę, gdyż przede wszystkim chroni moją skórę przed nadmiernym wysuszeniem. Mam wrażenie, że tworzy na twarzy kołderkę, która nie dopuszcza do skóry zimna i wiatru. Nie zapycha, nie klei się, dobrze się wchłania. Używam od ponad 2 lat non stop. W zeszłym roku nawet latem i na plaży. Minus: emulsja może zażółcić białe kołnierzyki, koszulki.
  • FILTR KOSZMAREK: Bioderma Fluid - za obrzydliwy zapach kiszonych ogórków pomieszany z wonią alkoholu. A miał być bezzapachowy. Szczypał w oczy.
  • FILTR DO CIAŁA: Spray 50+ Avene. Skórę na ciele mam suchą, przez cały rok. Mogę się balsamować 3 razy dziennie. Tym razem trójglicerydy to zbawienie - spray świetnie nawilża, zwłaszcza dekolt! Dodatkowo, połysk na skórze ciała nadaje jej zdrowy, kuszący wygląd. Skóra jest lepiej odżywiona niż po niektórych balsamach. Mój KWC. Minus: mało wydajny, zapach przyciąga owady.
  • PRóBOWAłAM:
- Avene Creme 60 [stary łosoś] - super był, byłby to mój ideał, ale go wycofali
- Avene Creme 50+ [nowa wersja kremy do skóry suchej] - zapycha, trójglicerydy;
- Avene mleczko 50+ - bardzo lubię i często używam, zamiennie z emulsją, wolniej się wchłania od emulsji, ale nawilżenie to samo;
- Avene mleczko 40 [tzw. dzieciaczek] - używam od czasu do czasu jak nie ma emulsji czy mleczka 50+: ma dokładnie te same właściwości, ale ja nie lubię kosmetyków bezzapachowych;
- Avene krem tonujący - po pierwsze primo trójglicerydy mnie pozapychały, pod drugie primo za ciemny odcień.
- Anthelios Fluide Extreme - galaktyczny blask, dla mnie nie do pokonania, zużyłam go na dekolt.
- Anthelios Dermo Pediatics - wg mnie bardzo dobry filtr, można kupić w ślepo. Jednak ja, cierpiąc na nadwęch, wyczuwam "delikatną nutkę" procentów.
- SVR 100 [tonujący] - kolor zupy pomidorowej ze śmietaną nie jest idealnym odcieniem do mojej cery.
- Mleczko żelowe Vichy 50+ - bardzo dobry do ciała, bo jednak ma zbyt intensywny zapach jak na filtr do twarzy, migruje do oczy i powoduje łzawienie i "mgłę". Może zrujnować soczewki kontaktowe. Jednak na ciało - jak już wspomniałam jest ok - szybciutko się wchłania, można się od razu ubrać.
- Lirene/ Eris; krem-ekran spf 90 - używałam jak jeszcze nie wiedziałam, że nie jest fotostabilny. ładnie rozświetlał cerę, nadając jej zdrowy "glow" [a nie błysk]. Ma niestety, trójglicerydy w składzie, więc mnie pozapychał.
L_V jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując