2009-03-20, 21:26
|
#38
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 3 372
|
Dot.: bismuth oxychloride- nieudany zakup, reklamacja :(- potrzebuję rady
[1=1049fcf7f74b9bbd9e896b0 64bc98e90e22ff320_640d160 2d9fab;11545159]Dziś po przejrzeniu wątku o "przed/po makijazu mineralnym" (jakoś taki jest ten tytul wątku) zajrzałam na stronę Afterglow i tam pisalo cos w stylu "no parabens, talc or bismuth oxychloride" . Czyli niektóre firmy nawet zaznaczają, ze ich produkty nie zawierają bizmutu... Nie pamiętam jaka to byla firma, ale widzialam jeszcze jedną, ktora miala to wspomniane w opisie podkładu.[/quote]
Owszem, wiele firm zaznacza że ich minerały nie zawierają bismuth oxychloride, lub nawet firmy zmieniają formuły i piszą że nowa wresja go już nie zawiera. Wiele osób go unika bo to składnik, który sporo osób podrażnia. Więc robią to profilaktycznie, lub dlatego że się już kiedyś nacieły.
Na YT też dziewczyny czesto mówią, że mają uczulenie na bismuth oxychloride i kupiły teraz minerały, które go nie zawierają.
|
|
|