2012-02-09, 08:51
|
#1194
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 516
|
Dot.: Pokażcie pazurki... Ale te naturalne- cz. VIII + przeogromna dawka plotek!!
Cytat:
Napisane przez queencarrot
Inhalacje z olejku eukaliptusowego/miętowego (kilka kropel do wody). Mi pomaga
Ewentualnie to, co miał mój brat robione przy zapaleniu zatok: do wrzątku wsypujesz sodę oczyszczoną (bodajże dwie łyżeczki na litr) i się inhalujesz: głowa nad to, na głowę ręcznik i wiś, póki paruje
Chociaż olejek eukaliptusowy czy miętowy (chociaż polecam pierwszy) jak brat nad nim wisiał, to i tak rozchodził się po domu i wszystkim nosy odtykał.
EDIT: Ewentualnie, faktyczną ulgę poprzez obkurczenie śluzówki daje też Sudafed. Też sprawdzone.
|
Dzięki za pomoc!
Cytat:
Napisane przez Śniegowa
Inhalacje to dobry pomysł. Z Sudafedem bym odstrożniejsza była. To głównie pseudoefedryna jest. Jak do tego łykniesz jakiegoś gripexa, to serducho może nie wytrzymać. Sa osoby, na które działa świetnie (np moje Szczęście), ale są takie jak ja które gorzej się czyją po wzięciu niż przed.... Zawroty głowy, mdłości, zaburzenia widzenia... takie rozkoszne i urocze skutki uboczne. Kiedyś po Eurespalu np myślałam że umrę. Wylądowałam na podłodze łazienki, rzygając jak kot, z dreszczami, zimnymi potami a ciało tak mnie bolałe myślałam że mnie na drugą strone próbije wywrócić.
|
Yyyy... dosłownie minutę przed przczytaniem Twojej wypowiedzi połknęłam właśnie Gripex, do tego kilka Rutinoscorbinów, no i oczywiście nos zakropliłam, SUDAFEDEM. Teraz czekam, aż padnę na ziemię rzygając.
Hmm. Trochę się boję.
__________________
Zapuszczam włosy
50-51-52-53-54-55-56-57-58-59-60-61-62-63-64-64-66-67-68-69-70... i dłuższe
|
|
|