Dot.: Wózek Bebetto Vulcano
Solarisa kupiliśmy dla mojej siostry ciotecznej - zastanawialiśmy się zresztą również nad Vulcano (oba mają skrętne koła), ale ostatecznie daliśmy jej wybór - a ta mała gadżeciara znalazła sobie wersję Solarisa z wzorkami (nie pamiętam już nazwy) i tylko taką chciała.
Sprawdził się - teraz przejęła go moja sąsiadka - zobaczymy, czy wytrzyma drugiego bejbiaka - pierwszego przetrwał bezawaryjnie.
|