2011-02-17, 14:53
|
#6
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Wrocław.
Wiadomości: 1 014
|
Dot.: Pocieszenie po rozstaniu
Cytat:
Napisane przez vainilla
Co za tupet (faceta)
ex sie nie przejmuj, on nie zamyka furtki'jakby co'. jakby nie znalazł innej, albo jakby mu się zachciało to ma ten komfort że jakas naiwna na niego czeka
jasne że spróbuj ze snowbordzistą!
ex sobie już nie zawracaj głowy, poważnie
powodzenia
|
i właśnie poczułam "tą" furtkę gdy byłam u niego ostatnio na filmie, gdy coś chciał przytulał się. a tak był oziębły i miał tylko problem. Nie wiem czego on już oczekuje, nie chce być ze mną, ale nadzieje robi przez co ja nie śpię po nocach i nie potrafię tak jak napisałam wyżej zerwać PRZEZ TO kontaktu w 100% ...
W ogóle nie powinnam doprowadzać do takich sytuacji... ;/
Powiedział mi jeszcze, że może potrzebował tego ( spotykania się z inną, całowania itp ) ... ;/ nie rozumiem tego jak tak od razu po rozstaniu można z kimś się zabawiać. Ale to jego życie i jego sprawa.
|
|
|