|
Dot.: Patenty na bycie NAJ :)
ech dziewczyny, a mozecie mi polecic jakis delikatny szampon? mam wrazenie ze wyrzadzilam sobie krzywde odchodzac od szamponow z SLES... kiedys uzywalam Loreali, Garnierow, Pantene i innych 'mocnych' szamponow i wszystko bylo ok. postanowilam od nich odejsc, bo tyle sie slyszalo zlego o SLES/SLS i zaczelam kupowac wolny od tych skladnikow szampon z TheBodyShop (w trakcie 2 butli). Chcialam powrocic do szamponow zwyklych gdyz nie zauwazylam poprawy po uzyciu szamponow 'naturalnych'. I nie moge! Kazdy szampon, ktory uzylam po TBS mi nie odpowiada!! Swedzi mnie glowa i wyskakuja mi na glowie pojedyncze krostki!  uzywam obecnie Palmolive czerwony, wczesniej dosc prosty w skladzie szampon Bootsa... nie wiem co robic, czy mimo swedzenia dalej stosowac szampon, az skora sie znow 'przyzwyczai' czy moze znalezc jakis delikatny szampon? Nie chce babydreama ani innych szamponow bez SLS bo jednak mi nie sluza... :/ co radzicie?? 
dodam ze Palmolive nie zawiera nawet SLES a (chyba lagodniejszy) Ammonium Laureth sulfate
__________________
WW Start - 16.03.2016r. - 61,3kg
Ważenie 1 - 23.03.2016r. - 60,4kg
|