Dot.: przyjaciółka zazdrosna o chłopaka
ja wlasnie zakonczylam znajomosc z taka "psiapsiółką"- na sms czekalam 10 godzin, a jak sie wkurzyl i wyszedl to do mnie napisala, zebym przyszla- koles nie puszcza jej na imprezy, dziwny jakis, wyszedl dopiero z wiezienia, to lepiej uwazac i odejsc samemu,zeby mi krzywdy nie zrobil...ostatnio ta psiapsiolka mnie pod klubem zostawila i poleciala na jednej nodze do niego, bo sms napisal, a więc... niech sie gzi dalej
|