2011-09-01, 15:08
|
#3597
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: ślązaczka-śpiewaczka
Wiadomości: 641
|
Dot.: Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY!
Cytat:
Napisane przez PinkyDoll
Kobieto! leczę się na tradzik 12 lat!!! Wiem o nim baaardzo duzo! Stosowałam wiekszość leków oprócz retinoidów doustnie.
Mam obsesję ciągłego mycia rak przed dotknięciem twarzy, nałożeniem na nią czegokolwiek! Nie dotykam jej w ciągu dnia i nie wyciskam pryszczy!!! nawet nie śpie twarzą w poduszce! Dezynfekuje telefon komórkowy, domowy, domofon, klawiaturę, umywalkę, wszystko absolutnie wszystko co ma kontakt z twarzą i wogóle wszystko dookoła preparatem do dezynfekcji sprzetu medycznego!!! ( kupionym w hurtowni kosmetycznej )
Jak śmiesz mi zarzucać że miałam brudne ręce!!
Antybiotyk brałam dlatego, iż w chwili gdy powychodziły mi zaskórniki po tej oliwce!! zapchane, zrobiła się w jego miejscu krosta wypełniona ropą! ( jak to krosta!) A to już mówi samo za siebie!! Dlatego dostałam antybiotyk!! W inny sposób nie mogłam sie ich pozbyć!
|
Ekhm... Ze tak powiem- a nie myślisz, ze nadmierne wyjaławianie wszystkiego może byc przyczyną?
Ja mysle, że tak. Wyhodowałaś sobie widocznie szczep oporny na antybiotyki i dezynfekcję. Problem jest bakteryjny, co widać.
PS: Za każdym razem, gdy jestem na wsi, dotykam wszystkiego rękami od krowy po deske klozetową, woda jest średnio zdatna do picia, a mimo to po powrocie mam cerę bez skazy... Nie ma co przesadzac z dezynfekcją
---------- Dopisano o 16:08 ---------- Poprzedni post napisano o 16:08 ----------
Cytat:
Napisane przez Kachnaaaa
|
Potwierdzam! Nawet dla alergika, jest boski. Mój numer 1
|
|
|