Dot.: nie-apteczne filtry na plażę
Ja odświeżam stary wątek, bo pragne donieść, że właśnie kupiłam w Tesco spray dla dzieci -Sun Protection Kid`s SPF 40. Ochrona UVA nie jest podana, pisze tylko UVA Ultra. A kosztował UWAGA! tylko 9,99 za 200ml.. Wyprodukowany w Wielkiej Brytanii dla tesco. Skład też ma zachecający (nie jest to mleczko z początku tego wątku):
Aqua, Isopropyl Palmitate, Cocoglycerides, Cera Alba, Butyl Methoxydibenzoylmethane, Cetyl Dimethicone, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Octocrylene, Methylene Bis-Benzotriazolyl Tetramethylbutylphenol, Butylene Glycol, PEG-15 Cocoamine, Phenoxyethanol, PEG-40 Stearate, Tocopheryl Acetate, Heliantus Annuus, Chamomilla Recutita, Decyl Glucoside, Parfum, Buthylphenyl Methylpropional, Citral, Citronellol, Hexyl Cinnamal, Limonene, Methylparaben, Propylparaben, Ethylparaben, Acrylates/c10-30 Alkyl Acrylatecrosspolymer, Thriethanolamine, Disodium EDTA, BHT, Propylene Glycol, Xantham Gum, Pentylene Glycol, Bytylparaben, Isobutylparaben, CI 19140, CI 42090
Czyli ma Parsol 1789, Parsol CMX, Octocrylen, Tinosorb M, wyciągi roślinne (co prawda dość daleko w składzie), no i sporo zapychaczy , więc raczej do ciała.
Jest barwiony - kolor seledynowy, wchłania się szybko (ale próbowałam tylko na rękach), zapach średni. Ale za tą cenę może to być ciekawy filtr do ciała. Była zresztą cała seria tych filtrów o różnych stopniach protekcji - np. 30 dla dorosłych w mleczku i w sprayu (z Tinosorbem M, o ile pamiętam z pobieżnego rzucenia okiem na składy). Ale te były już droższe - od 16 do 20 zł. To mleczko 30 miało chyba mniej zapychaczy.
Ciekawi mnie czy można wierzyć producentowi i czy nie ma w tym sprayu jakichś szkodliwych składników.
Edytowane przez arwenasz
Czas edycji: 2007-05-04 o 10:13
|