Dot.: Rolujące się cienie na powiekach
proszę o opinię w następującej sytuacji:
używam bazy pod cienie lumene (od ponad roku), ale niestety moje powieki chyba przyzwyczaily sie juz do niej i cienie ZNOWU utrzymują mi się max 5 godzin (na początku z bazą bez problemu dawały radę 10 h).
kupiłam sobie śliczne cienie z Isadory i dupa- po 5 godzinach mam już bagno na powiekach:/ i przyszlo mi cos takiego do glowy- żeby na pomalowane juz powieki psikać TYLKO na okolicę właśnie powiek utrwalacz do makijażu, np tego typu:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-1...ara-wersja.htm
jak myślicie, to dobry pomyśl?
wiem, że to dość mocny kosmetyk, a okolica oczu jak bardzo delikatna, ale gdy ja pracuje w biurze to po 5 godzinach naprawdę wyglądam nieestetycznie, a nie chcę zrezygnować z cieni
może zmiana bazy coś da? bo przez pierwszy rok lumene działał u mnie cuda niewidy...
pomocy!
__________________
"nie człowieka kocham mniej, lecz naturę bardziej"
|