|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji:)
A ja zaczełam z Sz. rozmawiać tak, jak kieeedyś potrafiliśmy. Fakt, że widzę, że próbuje mi pokazać, jak bardzo ma mnie w nosie, ale rozmawiałam z kolegą, że to chyba maska tylko (powiedział, że w weekend raczej nie porozmawiamy, bo ma w pon. ciężki egzamin i bedzie siedział w książkach. więc zgodnie z prawdą mu powiedziałam, że w poniedziałek raczej też nie porozmawiamy, bo ja mam zawalony cały dzień..). W każdym razie cieszę się, że udało nam się chociaż przez godzinę dzisiaj normalnie porozmawiać.
jp, Wachlarzykku, trzymam kciuki za Wasze egzaminy!
|