[Aredhel125]

Napisane przez zapaałka

Nie mogę teraz znaleźć 'profesjonalnego' wytłumaczenia, więc tak po mojemu to olej z wiesiołka/ogórecznika mają odpowiedni stosunek kwasów dla skóry z niedoskonałościami, tran natomiast może te zmiany nasilać i tak było w moim przypadku - tran cudownie działał na suchą skórę na całym ciele, ale bardzo pogorszyła mi się wtedy cera. Efekt taki nie musi wystąpić u każdego, ale warto mieć to na uwadze.
Nie doradzę w kwestii hormonów, ale na twoim miejscu wybrałabym się z wynikami do innych specjalistów, może ktoś zaproponuje jakieś inne leczenie?

Czytałam trochę na ten temat i na hamowanie androgenów są androcur, sterydy, spironol, tabletki anty. Dwa ostatnie brałam i niestety to nie dla mnie, a dwa pierwsze to bardzo silne leki, których długo nie można brać. Tran już odstawiłam, olej lniany też. Piję tylko ogórecznika, ale też zastanawiam się, czy nie odstawię bo boję się, że te oleje pogarszają wszystko, chociaż ogórecznik nie powinien.
Byłam u trzech endokrynologów i trzech ginekologów i do tej pory nic nie można zdziałać. Nie wiem gdzie miałabym jeszcze jechać, chyba do Stanów.