[mlodziudka85]

Napisane przez advertisement

Niacynamid powoduje u mnie wysyp, robiłam juz do niego kilka podejść i zawsze to samo.
A z glyco-a jestes zadowolona? Ja chcialabym wyprobowac ten kwas dopoki nie ma jeszcze slonca. Myslalam nad mleczkiem peelingujacym 10% z glyskincare. Choc ten produkt ma o wiele mniej opinii niz glyco-a podobno jest bardziej skuteczny.

Obawiam się, że niacynamid w takim stężeniu działa na mnie podobnie. Obecnie robię do niego 3 podejście. Tonik azelo leży i czeka. Najwyżej nie dodam do niego witaminki.
Jestem mega zadowolona. Działa pięknie. Jednak nie należy z nim przesadzać. Dwa, trzy dni pod rząd i przerwa. Najlepszym podsumowaniem jest to, że w przyszłym roku do niego wrócę. Dodam, że triacneal wywoływał u mnie ogromne gule, a tu mam spokój. Już myślałam, że kwas glikolowy źle na mnie działa.
Nie wiem czy teraz jest sens zaczynać. Mamy już połowę marca.