Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Mamy styczniowo-lutowe 2013 część XXVII
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2019-02-24, 19:14   #3870
elllmi
Zakorzenienie
 
Avatar elllmi
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Beskid Sądecki
Wiadomości: 5 399
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe 2013 czesc XXVII

hej


wybraliśmy w końcu wczoraj wszystkie sprzęty do kuchni, nareszcie ale stolarz za chwilę będzie miał mnie dość, bo już 4 raz zmieniam układ szafek przed chwilą właśnie wysłałam maila z kolejnymi poprawkami, mam nadzieję, że to już ostatnie; a jak przyjechał na pomiar, to tak się dziwił, że nam szybko poszło ustalenie wszystkiego; taaaaa



[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;86509549]Ellmi, to polecam Sen. Zagracie z przyjemnością z dorosłymi jak i z dziećmi, z dziećmi - możecie grać runda na rundę i tylko wtedy punkty rozpatrywać, więc jest duża szansa wygranej. No i gry kooperacyjne. Albo taki Karak - na tyle się chłopakowi powinien spodobać, że nawet porażka nie będzie straszna [/QUOTE]


dzieki, sprawdzę sobie


[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;86520409]Muszę Dorcię pochwalić, dzisiaj u dentysty - dała radę. Poprzednim razem, z rok temu, ani mowy nie było. I okazuje się, że już jej 3 szóstki wyszły a ja nie widziałam, normalnie matka roku.[/QUOTE]


u nas za to na początku było super, bo nic nie bolało, a jak raz przy wierceniu coś tam poczuł, to teraz mały dramat jest; u nas już wszystkie szóstki są i właśnie jutro jedziemy na lakowanie


Cytat:
Napisane przez pstryczek84 Pokaż wiadomość
Bylam dzis na pogrzebie mojej wychowanki. Glejak mozgu. Zmarla 1,5 miesiaca od diagnozy. Miala 20 lat [emoji24][emoji24][emoji24]

straszne


Cytat:
Napisane przez mikakrolikowa Pokaż wiadomość
W temacie Raka to poprosze o kciuki bo własnie mój tata wyladował w szpitalu po tygodniu zapalenia oskrzeli... w poniedziałek biopsja guz ma 5 cm....strasznie mi ciężko teraz.
Cytat:
Napisane przez mala_19kw Pokaż wiadomość
Mój tata ostatnio też był w szpitalu, prawie przez tydzień. Ma problemy z sercem. Jest teraz na lekach i niedługo musi wrócić na oddział na stabilizację serca. Ma być defibrylowany żeby uspokoić migotanie komór- ciągle myślę czy to dobry pomysł. Gdybym miała teraz stracić kolejnego rodzica to mój stan psychiczny byłby już wrakiem. Boję się o niego. Sama też zaczęłam mieć problemy z sercem. Ehh

będzie dobrze dziewczyny



Cytat:
Napisane przez mala_19kw Pokaż wiadomość
Dziewczyny powiedzcie mi czy wasze dzieci zaczęły się teraz bardziej bać? Widzieć różne rzeczy których wy nie widzicie? Wpadać w panikę ze strachu?

u nas jest tak, że Filip specjalnie straszy Olę jakimiś duchami i ona panikuje, nie pójdzie sama do łazienki itd.; ale potem jak ona tak jęczy i wszędzie widzi duchy, to Filip sam się zaczyna bać
ostatnio obydwoje uciekli od stołu, gdzie jedli kolację, bo jakąś łapę zobaczyli, która wysunęła się zza szafki
__________________






elllmi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując