Pamiętam Twój wpis i zadowolenie, bo o brodawkach najmniej tu słychać i mnie to zaciekawiło
Mnie po pierwszym /drugim? zabiegu na wąsik wyrosło kilka grubszych włosków na brodzie. Zawsze miałam dwa ciemniejsze, a teraz mam kilka, o których już muszę myśleć i widzę je, także nie tylko Ty masz takie wrażenie i dodatkowy dyskomfort!!!
Gdzieś przeczytałam, nie pamiętam czy tu, czy gdzieś indziej, że mogła być ustawiona za mała moc i poprzez falę ciepła, inne włoski się uaktywniły (wzmocniły)... Tylko pytanie gdzie jest prawda?
Chociaż w moim przypadku wierzę w to...
Proponuję Ci przy następnej wizycie zapytać się wprost jaką miałaś mocą robione. To jest notowane! Powiedzieć o odczuciach i poprosić o zwiększenie mocy. Może ze względu na miejsce, faktycznie była słaba moc?
Jak zmieniłam salon, powiedziałam o moich odczuciach z kilkoma nowymi włoskami na brodzie i powiedziała szkoda że ich dzisiaj nie mam, to następnym razem przy wąsiku możemy zrobić do 10strzałów dodatkowo za darmo! (całe szczęście, zbrodnią by było, aby płacić 150zł dla 15 włosków!)
Usunęłam, ze względu na mój dyskomfort i fakt, że nie wiedziałam że w tym dniu zdecyduje się na wąsik i salon
Poszłam, zapytałam o wolny termin, odpowiedz: "a może teraz?" Ja: "może być teraz
"
Ktoś tutaj pisał, że w zupełnie innym miejscu się włoski wzmocniły, hmmm... ale nie było żadnej odpowiedzi na Twoje pytanie.
Chce Cie pocieszyć, ale nie wiem jaka jest prawda. Na pewno wiem, że w moim przypadku po pierwszym razie nie widziałam różnicy wypadania włosków w miejscu depilacji! A 30% przerzedzonych powinnam zauważyć, jak głupie 12 nowych w innym miejscu zauważyłam
Skoro to nie hormony...
Pozdrawiam i życzę cierpliwości!