2008-12-27, 06:02
|
#328
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Opolskie
Wiadomości: 511
|
Dot.: frezarka
A więc (wiem, nie zaczyna się zdania od a więc...):
1. frezarak ma troszkę dziwną rączkę i nie wiem, czy będzie ona wygodna, ale wygląda fajnie. Dyskwalifikuje ją słba mos - narazi potrzebna jest Ci do zdejmowania masy, ale z czasem zaczniesz robić np. pedixy i będzie Ci potrzebna nowa i kolejny zakup
2. frezarka ma już obrą moc, ale roączka jest trochę ciężka (jeżeli jest taka jak w jd500, a na taką wygląda) - mam uprzedzenia do jd
3. frezarka - o uprzedzeniach już pisałam, moc jest ok, dużo frezów dołączono
4. frezarka - 10W - odpada - patrz 1. frezarka
5. frezarka - patrz 4. frezarka
Reasumując - otwierając działalność, albo działąjąc na czarnym rynku my stylistki potrzebujemy niezawodny sprzęt (a jd ma opinię zawodnego...), który w razie potrzeby mamy gdzie odesłąć na gwarancji i już po niej. Musimy być pewne, że ze sprzętem nic się nie stanie i, że nie będziemy musiały np. dzwonić pani, która jutro ma przyjść na pedixa, że ma być za tydzień, bo frezarka padła...
A tak na marginesie, moja koleżanka kupiła z tej firmy parafiniarkę, która tak brzęczała, jakby spięcie miała, zakłucała fale telwizyje i obraz znikał
|
|
|