Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Masz pytanie a nie wiesz gdzie je zadać, pisz TUTAJ
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2017-12-02, 10:44   #2095
martaakow
Zakorzenienie
 
Avatar martaakow
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 9 549
Dot.: Masz pytanie a nie wiesz gdzie je zadać, pisz TUTAJ

Cytat:
Napisane przez staska_stasia Pokaż wiadomość
Taniec nie bardzo mnie interesuje Czuję się na nim niezdarnie i popadam w jeszcze większe kompleksy. Na zumbę chodziłam, ale tam był raczej takie bardziej energiczne, "sportowe" ruchy, niż właśnie płynne kobiece.
Mam wrażenie, że to wszystko wynika u mnie z jakiegoś ogólnego zesztywnienia i pospinania mięśni Szczególnie w obrębie odcinka lędźwiowego i miednicy. 2 lata temu trzaskałam przysiady ze sztangą jak się patrzy, w tej chwili, nawet bez obciążenia, nie jestem w stanie ładnie kontrolować ruchu (inna sprawa to problemy z biodrem, póki co niewiadomego pochodzenia, bo każdy, kto patrzy na zdjęcie rtg widzi co innego, a w lutym mam mieć CT).

Co do bólu pleców- to mięśnie Cię bolą? Jeśli ból mięśni to 2 dni to norma. Ja byłam w czwartek na siłowni, wczoraj barki prawie mnie nie bolały, a DOMSy czuję dopiero dzisiaj Ale jeśli przegięłaś, to faktycznie mogłaś coś sobie popsuć lub nadwyrężyć. Jeśli nie będzie przechodzić, spróbuj pobrać leki przeciwzapalne, np. opokan, voltaren, a nawet zwykły ipubrom.
Jeśli czujesz zesztywnienie i taką "niezdarność", to może pilates, stretching, joga, zajęcia typu zdrowy kręgosłup? One pomagają utrzymywać balans ciała, a na stretchingu no to wiadomo - rozciąganie. Ja chodzę na zdrowy kręgosłup i przyznam, że o ile to zdecydowanie mało dynamiczne zajęcia, to fajnie działają na korpus i uczą utrzymywania ciała w jednej pozycji, bez chwiania się i innych skoków czy machania rękami Może zajęcia typu mobility, które zwiększają zakres stawów, pozwalają unikać kontuzji?

Co do moich pleców - bolą mnie mięśnie wzdłuż kręgosłupa na odcinku od lędźwi do klatki piersiowej. Więc myślę, że jest tak jak mówisz - muszę poczekać kilka dni. Myślę, że sobie nie uszkodziłam niczego. Trener pilnował techniki i za każdym razem, jak już nie byłam w stanie utrzymywać w ćwiczeniach prawidłowej postawy, odpuszczałam, bo zdaję sobie sprawę, że przy ciężarach mniejszych czy większych to podstawa, żeby technicznie robić dobrze, bo inaczej można się uszkodzić.


Cytat:
Napisane przez fairywho Pokaż wiadomość
Cześć Dziewczyny Jak sobie radzicie z opuchnięciem po ćwiczeniach? Uwielbiam ćwiczyć, ale zwykle przez około dwa kolejne dni po ćwiczeniach jestem opuchnięta, +2cm w nogach zwłaszcza, jeśli ćwiczę codziennie, to jestem opuchnięta praktycznie cały czas, po dwóch dniach przerwy wszystko wraca do normy. Czy to w ogóle normalne? Bardzo mi to przeszkadza.
Przyznam, że dla mnie to nie jest normalne. Mięśnie mam opuchnięte co najwyżej 2-3 godziny, a i to nie zawsze.
Może masz zaburzoną równowagę elektrolitową w organizmie? Jeśli nie ćwiczysz naprawdę hardkorowo, to bym się tym zaniepokoiła i zgłosiła do lekarza, żeby skierował na jakieś badania.
martaakow jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując