[Margo25]

Napisane przez oolong

witam
jednak polecam Lunę, po miesiącu mam wyraźnie węższe pory na nosie, czole i na skórze policzków pod oczami
na minus jedynie to, że muszę omijać okolice na łuku jarzmowym, gdzie mam poszerzone naczynka, bo je podrażnia
mam wersję dla mieszańców (niebieską)

i jeszcze w temacie zamówień, to zużywam gratisowe próbki i zauważyłam, że mimo Luny większość kremów/ser z Clinique ma mega właściwości zapychające.... Clarins za to jak zawsze niezawodny - obecnie używam Hydraquench i pachnie chyba jeszcze ładniej od MultiActive i Restorative, nie podrażnia skóry, koi i nawilża.

Jaki żel używasz do Luny? Czy Twoja też była zapieczętowana "Manufactured in China"? Ja się dzisiaj na nią skusiłam na nocy zakupów w Douglasie, bo jeszcze odejmowali 20% od ceny z oferty miesiąca