|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Aha można i tak...dziś podczas obiadu odkręciła mi się kulka...na szczęście nie trafiła do przewodu pokarmowego, ale teraz nie mogę jej zakręcic...wygląda na to że gwint się spieprzył...można kręcić w obydwie strony a i tak nic się nie dzieje....ech trzeba kupić nowy. na szczęście kumpela mi pożyczyła zatyczke silikonową.
|