2010-04-05, 23:52
|
#2844
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Słupsk
Wiadomości: 647
|
Dot.: rossmann
Cytat:
Napisane przez Peggys
Ale też to takie nie do końca logiczne,bo przecież aloes ma działać łagodząco i przynosić ulgę.
Gdybym nie znała wizażu,to w życiu by mi nawet przez myśl nie przemknęło że może on wywoływać podrażnienie
|
No niestety...ten Wizaż to strasznie psuje szyki
Kiedyś na pewnej stronie internetowej bodajże promującej kosmetyki Forever Living czytałam właśnie na temat rozróżnienia odnośnie aloesu (a dokładniej z czego otrzymywany jest, z jakiej części tej rośliny) I jeśli temu faktycznie wierzyć, to pewna część tej rośliny zawiera subtancję (nazwa chyba na "a", nie pamiętam), która jest odpowiedzialna za skórne uczulenia.
Na szczęście nie mam z tym problemu i aloes w żadnej postaci mnie nie podrażnia, więc jeśli tylko nadejdą ciepłe dni zaopatrzę się w mgiełkę Rival de Loop bardzo chętnie. Jednakże szkoda, że nie daje się możliwości wyboru kosmetyku z aloesem osobom, które "domniemanie" są uczulone na aloes. Producenci rzadko umieszczają informację z czego konkretnie wyciskają swój aloes...
|
|
|