2010-11-20, 12:34
|
#1764
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 596
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosków. część 2 :)
Chcialam tylko zapewnic wszystkie zdolowane, ze naprawde warto przetrzymac i wytrzymac Zaczelam farbowac wlosy w wieku 15 lat, skonczylam jak mialam 23, teraz mam 26 i dlugie wlosy nietkniete farba. Sa zdrowsze, zero rozdwojonych koncowek, a fryzjer raz do roku mnie widzi, a najwazniejsze - przestaly mi sie puszyc, co bylo moja zmora. Zaluje, ze w ogole zaczelam fabrowac, bo w dziecinstwie mialam piekny rudy kolor, niestety odrosly ciemniejsze i mam wrazenie, ze troche bez wyrazu, ale brak tego puchu i mozliwosc trzymania fryzury jak wyjde z domu trzyma mnie z daleka od farbowania.
__________________
Kochana i kochająca, szczęśliwa.
|
|
|