[Coquellie]

Używałam latem i na wiosnę wracam. Zimą przerzucam się na ochronę i otulanie i używam Aera Teint Pure dla suchej skóry. Jednak jeśli zależy Ci także na matowieniu, to mineralny Vichy Ci tego nie zapewni. On tak lekko lśni, ja to uwielbiam, ale nie każdemu odpowiada cokolwiek mniej niż idealny mat. Oczywiście nie wiem jak wyglądają inne kolory, bo zawsze sprawdzam najjaśniejszy i jeśli cokolwiek kupuję to tylko taki, nie zdarzyło się jeszcze żeby mi pasował inny odcień niż najbledszy dostępny. Jak to minerał, Vichy ślicznie wtapia się w skórę. Ja go nakładam dwoma pędzlami - kabuki na całą twarz a korektorowym pod oczy i na powieki, ewentualnie na niespodzianki. Latem jeśli trzeba to i na filtrze spf 50 dobrze wygląda, lubię go. Tylko nie znoszę pędzla dołączonego do opakowania, jest mały, rzadki i okropnie drapie.