Melino - bardzo Ci dziękuję za odpowiedź!
No własnie nie rozumiem czemu dała oksydant 6%, wszędzie gdzie czytam piszą, że 3% byłby lepszy. A kobitka sprzedała mi 2 butelki wody w kremie 6%
.
Zastanawiam się co mogło być tego przyczyną, bo wydawała mi się raczej kompetentna
...
Zdaję sobie niestety sprawę, że przy włosach rozjaśnianych kolor nie będzie super trwały, ale muuuuszę go zmienić, bo ten blond to koszmar przy mojej cerze, przy od razu widocznych odrostach itp.
Jak sądzisz ile farbowań mogę mieć zanim będę mogła iść w kierunku popielatych odcieni?
Jeśli chodzi natomiast o ulotkę i to czego nie rozumiem to to czy część informacji na ulotkach dotycząca włosów farbowanych dotyczy też rozjaśnianych?
A dokładniej:
"Na włosach już farbowanych nałożyć na odrost i pozostawić na 25-30 minut, następnie rozprowadzić na długości i na końce włosów i odczekać kolejne 5-10 minut."
To, że mam tak krótko trzymać na rozjaśnionych trochę mnie martwi
, boję się, że kolor nie chwyci porządnie.
Piszesz, że wodę 3% mogę uzyskać przez wymieszanie 6% z wodą przegotowaną - jako że moja woda 6% jest w kremie to czy po wymieszaniu z wodą, a potem jeszcze z farbą nie wyjdzie za rzadka?
Ach, i jeszcze: sprzedawczyni powiedziała, że przy mojej długości opakowanie 150 ml + woda w kremie wystarczy na 3 razy i że mam używać 50 ml. farby i tyle samo wody w kremie. Na ulotce znalazłam informację, że stosuje się to w proporcjach 1:1, więc by się zgadzało
.