Dot.: GlossyBox, czyli dużo za małe pieniądze
Myślę, że wiele osób, które subskrybowało Kissboxa nieźle się wkurzyło, najpierw przebojami z kosmetykami po terminie, a teraz zawartością najnowszego pudełka... Cały czas się cieszę, że się na Kiss nie zdecydowałam, wyszłabym z siebie, gdybym dostała coś takiego. No i liczę, że nowy Glossy mnie nie zawiedzie.
|