siedze z nowa palette na glowie
powiem tak- aplikacja jaka byla tak jest nadal, ktos mi zajumal rekawiczki i musialam nakladac golymi lapami
nie ma juz cukierkowego zapachu, teraz cos jak meskie perfumy. mniej daje amoniakiem, nie zatyka juz przy nakladaniu i nie szczypie w oczy.
pieklo krotko i nie wszedzie jakies 5 minut do zniesienia...
na plus ze jest buteleczka, jeszcze sobei ja wyplukalam kranoweczka co by miec z 5ml oksy wiecej
nie trzeba latac z nozyczkami
no i rozjasnia na maxa- 10 minut i ja mam zolto-bialy odrost
oby na sucho nie bylo kurczaka
teraz trzymam grzecznie jeszcze 30 minut...
sama nakladalam ciekawe ile łat narobilam ale szybko mi poszlo w 20 minut