2007-03-09, 07:18
|
#2006
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Kuracje kwasowo-retinoidowe: opisy doświadczeń na własnej skórze!
Ja mam pytanko odnośnie retinoidów. Bardzo proszę - niech mnie ktoś objaśni, bo mam impas retinoidowy.
Jak to działa i kiedy, skoro po miesiącu efekty są odwrotne do zamierzonych?
Stosuję Eluage, koncentrat. Miejscowo, na zmarchy mimiczne na czole, na lwie zmarszczki między brwiami i przynosowe bruzdy. Tu jest ok.
Ale coś mnie kopnęło i stwierdziłam, że będę go paciać też pod oczami, gdzie w niedługiej przyszłości pojawią mi się zmarszczki - miejsca już były widoczne, tzn. w miejscach marszczących się od mimiki (śmiechu zwłaszcza) zaczynają robić się małe ryski, jeszcze nie zmarszczki ale już lekko zaznaczone są te miejsca. No i tak smaruję tam i smaruję i od paru dni widzę, że nie mam tam zarysu miejsca, gdzie zmarszczka będzie, ale wyraźną linię - jakby skóra była bardziej sucha i wszystkie te cienkie kreski ujawniły się w całej swej mocy. Już nie muszę się mocno przyglądać, widzę je bez żadnego wysiłku i szukania.
Ale o so chosi?
Dodam, że dwa tygodnie stosowałam Effaclar, ale za bardzo ciągnął i zrezygnowałam. Teraz od dwóch tygodni stosuję Active C - wersję do skóry suchej. Poza tym od paru dni włączyłam mazidłowe nawilżacze.
__________________
"Masz świra to go hoduj."
|
|
|