[stokrotenka18]

Napisane przez AguŚ87

hej motocyklistki


któras zdawała na nowych zasadach? w koncu po roku jezdzenia jako plecak mam zamiar zapisac się an kurs. jest jednak maly 'problem' mam 161cm i waze 47kg nie wiem czy w ogole rzucac sie z motyką na księżyc i zdawac na A czy moze odrazu na A1 i kupić jakąś 125tkę

Mój TŻ ma suzuki gsxr i powiem szczerze ze nie mialam siły go nawet pchnąć. kady mi mówi ze mam sprobowac zdawac na A.. ale czy w ogole jest sens się za to zabierac z taką masą wzrotem rączki jak witki

Napisane przez Klepsydra88

przejdź się do jakiejś szkoły, wykup sobie godzinę na placu i popróbuj

Dokładnie zgadzam się z klepsydrą, ja tak zrobiłam, tzn nie wykupiłam ale przebąknęłam instruktorowi - mój dobry znajomy, że chciałabym ale nie wiem czy dam radę i się umówiliśmy że jak któryś z chłopaków będzie miał jazdy to mnie wezmie. Wziął i na jego jazdach kazał mi usiąść i kawałek się przejechaliśmy na placu - pamiętam że wtedy decyzja została sama podjęta, i tak rozpoczęłam z TŻ kurs

dodam że mój wzrost to 164 więc ciutke więcej, ale myślę że praktycznie nie ma różnicy.