Dot.: Nowy tłumik - na ile?
Pocieszenie... problem kiedy w domu nie ma faceta, który faktycznie dobrze zna temat samochodów, mój jest w tym całkowicie lewy, nie ma pojęcia, ja jestem w tym bardziej ogarnięta niż on, śmieszne, ale taka prawda. Tym razem chyba na żadną minę nie wpadliśmy. Oby.
|