[MoTyleKsw]

Napisane przez paulinka_vel_paulinka

szerokie biodra to nie to samo co obtłuszczone, (szerokie biodra to SZEROKIE KOŚCI BIODROWE)
I ja nie wiem co to znaczy "większy rozmiar niż większość dziewczyn w mieście" ...tzn. przeciętny tak?? w polsce to 36 ale w Anglii powiedzmy 42... więc dziewczyna mająca "szerokie biodra" w Warszawie, w Londynie ma już wąskie.

u nas 36? Interesujące, myślalam, że raczej 38-40.

Ale czy ja pisałam że szerokie biodra to grube biodra? Raczej nie. Sama należę do tych osób, ktore po prostu z budowy mają szerokie biodra. Nie mam szerokich bioder bo tak mi się tłuszczyk rozrósł. Nie jestem gruba, ale mam szerokie biodra i noszę 42. Więc? Nadal nie wiem, w ktorym kierunku
zmierzasz?

A mając szeorkie biodra, automatycznie masz szerszy tyłek. Nie wypuklejszy czy coś, tylko po prostu szerszy, i nie zalozy taka osoba nieszczęsnego rozmiaru 38...