2015-02-13, 22:10
|
#3832
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
|
Dot.: Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II
Cytat:
Napisane przez LusiaPlotkara
Dziewczyny a jak u was z zaskornikami po kwasach? Macie? Bo u mnie na nosie dalej sa nie ruszone. Na brodzie troche mniejsze.
|
U mnie tylko salicyl działa na zaskórniki otwarte, dlatego się z nim męczę. W zasadzie to nie widzę innych pozytywów kwasów ani złuszczania. No może po 40% migdale miałam z tydzień naprawdę ładną cerę, ale tyle męczenia dla takiego efektu?
Ten sam efekt miałam na stopach, gdzie przez miesiąc katowałam skórę najpierw maścią z kwasami a potem czystym mlekowym. Po następnym miesiącu nie było w ogóle widać, żebym cokolwiek robiła.
Cytat:
Napisane przez zapaałka
Dostałam kiedyś próbkę filtra tonującego, której nie udało mi się nawet zużyć w całości - tragedia
Niektóre lepsze apteki mają wystawione testery, pamiętam, że maziałam się Vichy matującym w aptece na I piętrze w Galerii Krakowskiej, a w moim mieście widziałam tester LRP ultralekkiego, tyle że zamknięty na 10 zamków za szybą Ciekawe co by powiedzieli, gdyby tak przynieść swój pojemniczek i poprosić o odlewkę?
|
Ten filtr tonujący to jest katastrofa dla jasnej karnacji. Ziaja jest akurat tania, więc można kupić w ciemno, ale filtrów aptecznych bym tak nie kupiła, już parę wyrzuciłam (zwłaszcza dotyczy to Antheliosów). U mnie z próbkami nie było źle w zeszłym roku, tylko dlatego kupiłam Pharmacerisa a nie kupiłam Antheliosa.
Edytowane przez chimay
Czas edycji: 2015-02-13 o 22:14
|
|
|