2015-04-17, 11:56
|
#2108
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 6 643
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy o minerałach i nie tylko, część XII
Każda firma mineralna (no prawie) ma cienie mineralne. To już zalezy jaki masz budżet i jakie kolory ci wpadną w oko. Ma je m.in (z dostępnych w Polsce): Annabelle Minerals, Ecolore, Lily Lolo, Era Minerals, Rhea, Everyday Minerals, Earthnicity.
Czy rezygnować ze zwykłych cieni to już każdego osobista sprawa. Jeżeli nie ma do tego powodów to tym bardziej. Ja dość długo zwlekałam, mimo, że innych kosmetyków używałam mineralnych. Nie ciągnęło mnie do sypkich pigmentów, zadowolona byłam z cieni Clinique. Później był pierwszy cień i zachwyciłam się tak dużym wyborem kolorów (różne odcienie bezu, złota, kremowe itd). Clinique nie miało zbyt dużego wyboru w takiej kolorystyce, nie za tą cenę, no i niektóre kolory były w zestawach, a tak można sobie wybrać wszystko pojedyncze.
Pod ręką zawsze fajnie mieć jakiś "zwykły" bezpieczny cień, bo jak się spieszę bardzo, to łatwiej mi takim pomalować (zwykłą pacynką dołączoną), niż sypkim.
|
|
|