Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - wspólnie ograniczmy mięso!
Podgląd pojedynczej wiadomości

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-06-17, 09:26   #8
pannaatopowa
Zakorzenienie
 
Avatar pannaatopowa
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 463
Dot.: wspólnie ograniczmy mięso!

Dziękuję za uwagi. Na pewno będę czytać. Z nabiału na razie nie rezygnuję, choć w przyszłości planuję ograniczyć. No i z jajek nie rezygnuję wcale. Myślałam, że będzie ogromny problem z białkiem, nawet z mięsem miałam problem aby jeść odpowiednią ilość. Lecz przeczytałam, że WHO doszło do wniosku, że ludzie jedzą białka zbyt dużo. Ktoś ma link do artykułu? Czytałam same opinie a artykułu znaleźć nie mogę. Hmmm. Zresztą zwiększe ilość zjadanej kaszy, soczewicy, fasoli.. Nie rezygnuję całkiem z produktów pochodzenia zwierzęcego.
Przede wszystkim mam zamiar słuchać mojego organizmu. Ono mi powie że odżywiam się źle. Choćby tym, że nie chudnę. Krew badam regularnie, więc jesli coś będzie nie tak będę wiedzieć. Choć na początku nie będzie łatwo. Pochodzę z rodziny, która jest przede wszystkim mięsożerna. Jak już coś zielonego było to: ogórki, pomidory i jabłka, albo gotowe surówki. Od dłuższego czasu warzywa jem, ale dlatego że się odchudzam, jednak nadal podstawą moich dań było mięso.

@skazana na bluesa: nie odstawiam mięsa z powodów zdrowotnych. nie uważam, aby mięso było niezdrowe. doszłam do etapu w którym brzydzi mnie mięso. po pierwsze nie muszą zwierzęta umierać abym musiała się najeść, po drugie i najważniejsze - zdaję sobie sprawę w jakich warunkach się hoduje zwierzęta w dużych farmach. Nie zamierzam nikogo do tego przekonywać. Brzydzi mnie i tyle Pisałam o względach zdrowotnych, ponieważ są osoby, które uważają, że dieta roślinna jest zdrowsza i ich prawo. Nie mam zamiaru nikogo przekonywać że nie. Sami musza się przekonać Oczywiście pomijam tutaj osoby, którym mięso nie służy.
@Propedeutyka: kiedy mięso zaczynało Tobie brzydnąć i jak wygląda Twoja dieta? Co gotujesz? Co lubisz?

---------- Dopisano o 10:23 ---------- Poprzedni post napisano o 10:17 ----------

[1=97063297b7b35b4a21bd582 d93800b2e45dfbb59_6372d6b 265f10;51774773]Może tonę antybiotyków, hormonów i innego ciekawego syfu?

Albo działanie zakwaszające organizm, długie trawienie i obciążenie organizmu?

A może po prostu to, że mięso nie jest w najmniejszym stopniu konieczne do zdrowego funkcjonowania, jest to ekonomiczniejsze aby nie jeść mięsa i wielu ludzi ma wtedy spokojniejsze sumienie.

Ja ograniczyłam mięso przed wielkanocą i bardzo szybko je wyeliminowałam. I czuje się z tym świetnie.[/QUOTE]

Gratulacje. Może napiszesz dlaczego wyeliminowałaś mięso i jak wygląda Twoja dieta?

---------- Dopisano o 10:26 ---------- Poprzedni post napisano o 10:23 ----------

flowerlover: nigdy nie będę uważać, że mięso jest niezdrowe. Jest zdrowe. Oczywiście tutaj musimy rozgraniczyć między piersią z kurczaka a karkówką. Dobrze zbilansowana mięsna dieta będzie lepsza niż nieprzemyślana wegańska. I odwrotnie. Mięsna dieta "najtaniej ze słoika" będzie gorsza niż przemyślana dieta wegetariańska. Co komu służy.
nephasis: to, że nie mamy kłów nie znaczy że nie jesteśmy mięsożerni. Gdybyśmy nie byli, nie tolerowalibyśmy mięsa. Człowiek nie ma kłów i pazurów, ale ma głowę, dzięki której budował narzędzia. Sama z mięsa zrezygnuję, ale nie mogę zaprzeczyć, że człowiek na pewnym etapie ewolucji zaczął polować.

Co do witaminy b12 jest ona w jajku (z którego nie rezygnuje) oraz w pieczarkach (mam zamiar zwiększyć ich spożycie z tego powodu) no i produktach mlecznych (które jednak ograniczę). Nie widzę powodu aby ją suplementować. Z reguły jestem przeciwna sztucznej suplementacji witamin.
__________________
Szczęście w budowie...

Życie jest jak jazda na rowerze. Żeby utrzymać równowagę musisz się poruszać naprzód. A. E.

Edytowane przez pannaatopowa
Czas edycji: 2015-06-17 o 09:34
pannaatopowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując