[7573f32a00df3aa23f07f56dc385049758d6ab33_6578f4326d8a4]

Napisane przez anula_ga

Ja ostatnio przeżywam wielki powrót olejowania ciała . przez parę ostatnich lat stosowałam wyłacznie balsamy, jakoś oleje mnie nie pociągały ostatnimi czasy.
Zużyłam juz prawie cały olej awokado (118ml) i cieszę się jak dziecko, że czeka na mnie takiej samej wielkości morelowy DD

Anula, jak Ci się udało być wytrwałą w smarowaniu ciała i to na dodatek olejem? Ja też niedawno cierpliwie wykańczałam olejki, ale pomimo używania ich na wilgotną skórę i tak dobija mnie ta wyczuwalna, tłustawa powłoczka, a do tego zniszyłam sobie kiedyś mój ulubiony biustonosz, bo zżółknął mi po zastosowaniu olejku brrr... nigdy więcej