[amyz]

Napisane przez maarthusia

PRL pełną gębą


Bronzery, samoopalacze, mini podkłady (za ciemne) i odlewki od razu czuję się o pół tony lżejsza


---------- Dopisano o 08:41 ---------- Poprzedni post napisano o 08:40 ----------

Jeszcze co do poczty, to rozwala mnie sprzedaż książek, ręczników, czekoladek albo innych głupot wczoraj widziałam też produkty do opalania poczta wygląda jak jakiś osiedlowy sklepik

a to zacne wymianki

no na poczcie to jak w kiosku "ruch" to wygląda ale to jeszcze nic - na wsi moich rodziców listonosz jeździ samochodem i wozi ze sobą te wszystkie proszki, ręczniki i inne badziewia i mówił mojej mamie że ma narzucony plan sprzedażowy i musi ileś tam tego wcisnąć ludziom to jest dopiero porażka