[karla_92]

Napisane przez Dottie_1988

Mnie nie zapycha póki co i pewnie nie zapcha (używam od kilku dni), bo mnie nic nie zapycha ani nie uczula :P To już by musiał ktoś przeanalizować pod kątem składu czy ma w składzie popularne zapychacze. Mam tłustą skórę, do niedawna używałam kwasów (teraz Nuxe z owocowymi, nie wiem czy to sie liczy jako kwas), a to ułatwia ponoć wchłanialność filtrów. Porównanie mam z Sorayą ale 60 a nie 45, choć porównania właściwie nie ma. Soraya 60 jest o wiele bardziej tłusta, ciężka, gęsta, bieli - zwłaszcza brwi (efekt świętego Mikołaja ), no ale jest ponoć wielka różnica między Sorayą 60 i 45 bo ta druga nie zawiera jakiegoś tam bielącego składnika, titanium dioxide chyba?, ani masła shea które często zapycha, ale tak mi się tylko kojarzy, mogę się mylić. Myślę że warto spróbować z tą Lirene, bo to tylko 20 zł, a zawsze można wykorzystać tak jak ja też do rąk. Ja na pewno będę kupować tą emulsję, mam nadzieję że po lecie nie zniknie ze sklepów.

Nikt nie zna odpowiedzi na nurtujące mnie pytania z poprzedniego mojego posta?

Mnie niestety wszystko zapycha Ale chyba spróbuje (recenzje też ma dobre) ale porównam jeszcze ze składami sprayów i jakiegos fluidy Biodermy. Może to będzie lżejsze

Napisane przez Dottie_1988

Co daje ten drugi tinosorb skoro niby obie mają SPF 50+?

Obie mają spf 50+, ale chyba nie taką samą ochrone przed UVA. Iwostin ma zapewne wyższą, ze względu właśnie na ten tinosorb. Tzn tak myśle, ale zapewne nie jest to do końca prawdą

No i skoro emulsja jest tak lekka, wodnista wręcz, to czy trzeba jej nałożyć więcej?

Też się zastanawiam jak to jest w przypadku sprayów,lekkich emulsji itp. Uzywa sie przepisowo ten 1ml czy tam 1,25 czy trzeba więcej?

O ile dobrze pamiętam to obecnie przyjmuje się że prawidłowa ilość to 1 ml na twarz i 0,5 na szyję? Bo tyle na pewno nakładam i dobrze się wchłania, ale czy tyle na pewno wystarczy?

1-1,25ml na twarz, 0,5 ml na szyje