[lumiaa]

mam teraz własnie serię z Bosweloxem z Loreala, cóż przede wszystkim są dosyć mocno perfumowane -przypuszczam że nie każdemu może się to podobać, używam jak na razie od tygodnia więc o reducji mimicznych nic nie powiem. Sama juz mam spore zaczątki (wada wzroku - nadmierne mróżenie oczu, mocno wyrażam twarzą emocje więc mam)stąd taka decyzja. Trudno mi ocenić obiektywnie te kremiki...nie uczuliły mnie (to juz sporo,mają dosyć dziwną konzystencję (jakby śliską)że w sumie to nie wiadomo ile nałożyć...oczywiście dosyć nieporęczne słoiczki - nawet ładnie wyglądają na półeczce dla mnie sa raczej ok ale zobaczymy jak będzie sie zachowywała skóra po jakims czasie.