Dot.: Work Service - co możecie napisać o tej agencji?
Mnie się wydaje, że dużo zależy od osoby opiekującej się danym zespołem. Przynajmniej tak wynika z mojego doświadczenia. Mieliśmy łącznie trzech koordynatorów. Pierwsi dwaj byli totalnie niedoinformowani (przez co parę razy wprowadzili nas w błąd), niczego nie można się było od nich dowiedzieć ani doprosić. Trzecia osoba, kobitka, była konkretna i solidna. Gdy nas przejęła, problemy właściwie się skończyły, a jeśli już jakieś cudo wyskoczyło, potrafiła szybko załatwić sprawę. Inna bajka to te ich centrale rozsiane po różnych miastach, bo faktycznie jeśli coś nie zależy bezpośrednio od koordynatora, tylko od jakiejś komórki Worka, to ciężko interweniować.
__________________
"Whatever you woke up worrying about this morning - get over it. Make a call and move on." sir Ken Robinson
|