Dot.: makijazowo - paletkowo - plotkowy - czyli do wyboru do koloru :)
Bo mial byc wakacyjny(w koncu piatek, nawet na pumpy sobie pozwolilam i sandalki) look, slonce odbijajáce sié na marokanskiej plazy i morzu, delikatny polysk i ze smakiem... a co wyszlo? wchodze do lazienki a tu sié pol powieki swieci jak u Wiesi z Kédzierzyna Kozle Nic tylko dac mi podomke i sprzedawac warzywa. (bez urazy, pomagalam babci kiedys na targu). Aaaaaaz pod luk brwiowy.
nie wiem ktory mnie tak zalatwil ale obstawiam ze przy moim "wschodzácym dublinskim sloncu" przesadzilam z lososiowym. Foch i tyle.
Dobrze ze chociaz cera matowa bo przeciez bym tam zeszla w tej toalecie.
Temptalia ma tego tyle ze mi komputer sie zawiesil.......
Edytowane przez ferguusson
Czas edycji: 2010-07-02 o 12:50
|