[iwonsia01]

Hej i ja podzielę się swoimi pozytywnymi spostrzeżeniami na temat farby Londa Color Blend. Do tej pory byłam zawiedziona wszystkim farbami jakie stosowałam czy to fryzjerskie czy sklepowe. Zawsze odrost był inny niż reszta, okropnie rudy po 2 tyg albo żółty:/ Tylko rozjaśniacz był moją deską ratunku. W tym roku postanowiłam się go radykalnie pozbyć i wziąć za ratunek mojego sianka na głowie. Pod impulsem wzięłam tę farbę do ręki i ku mojemu zaskoczeniu kolor wyszedł przepiękny. Miałam najpierw beżowy blond nie pamiętam numeru, potem nr 17 jasny blond. Oba były cudowne, kolor trzyma się bez rudości ok 4 tyg co dla mnie jest dużym sukcesem. Na całość kładę farbę tylko na 5 min i jest idealnie długo pozostanę jej wierna. Nie ma niespodzianek. Mój naturalny kolor to ciemny mysi blond. A to fotki zaraz po farbowaniu 17. Wiele osób myślało, że to mój naturalny kolor na żywo jest nieco ciemniejszy, taki ciepło-zimny blondzik. Zbliżony do fotki nr 1