Dot.: Studia - dobry wybór?
Coś w tym jest. Dwie moje koleżanki z klasy zostały nauczycielkami i były to akurat największe nieuki, które zawsze miały problem z ogarnięciem materiału. Jak się dowiedziałam, że teraz uczą, to aż mi się ciepło zrobiło. A na samą pedagogikę to już w ogóle wybrał się z moich szkół taki element (bo uchodziła za łatwą), że to bardzo dobrze, że nie ma dla nich pracy.
|