Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Pokażcie pazurki...ale te naturalne - cz. XXVII + przeogromna dawka plotek!
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2014-05-19, 09:45   #4217
ameljja
Zakorzenienie
 
Avatar ameljja
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Asa bay
Wiadomości: 5 807
Dot.: Pokażcie pazurki...ale te naturalne - cz. XXVII + przeogromna dawka plotek!

Cytat:
Napisane przez Śniegowa Pokaż wiadomość
Zdolne dziecko wczoraj ucięło sobie fakera maszynką do golenia.
Aż do mięska
Aż mnie ciarki przeszły...
Cytat:
Napisane przez AnulaPPP Pokaż wiadomość
oj zdziwiłabyś się... u mnie na wsi są przypadki, że odwożą dzieci do szkoły, które są w starszych klasach podstawówki, a do szkoły mają z ja wiem... 4 min drogi?
za moich czasów szło się ze szkoły godzinę, chociaż tak naprawdę wystarczyłoby 10 min. No ale jak się wszystkie rowy po drodze zaliczało i inne wygłupy to tak schodziło
O masz... Ja do podstawówki miałam jakieś 3 minuty i droga do szkoły i ze szkoły to był czas wygłupów z koleżankami. Umarłabym jakby mnie rodzice zawozili ;O
Do gimnazjum dojeżdżałam autobusem jakieś 20 minut Też nikt nie panikował a ja żyję :P
[1=a40adf61f4fa839fc993774 57d0e94ddcb8a5d57;4651862 3]No fajny. Ale ten lakier bazowy
[/QUOTE]
Hah, wiedziałam
Cytat:
Napisane przez agaszak Pokaż wiadomość
Pjona Wydzieram siłą kawałek po kawałku trawnika Małżonowi, żeby coś dosadzić. Focha ma potem przez 2 tygodnie. Ale po co Ci tyle trawnika, narobisz się tylko, kosić toto trzeba Pluje jadem jak tylko zobaczy nowe habazie . U mnie w kwietniu i maju są targi zielska, szau normalnie


Skórki doczyściłam przed foto ale ręce mi się trzęsły jak paralitykowi Mani robiłam 1,5 godziny !!!!!!!!! masakra ale dziękuję bo faktycznie jak na 2 tygodnie moczenia dłoni non stop w chemi ( min w kwasie ) dramatu nie ma
Bitwa o źdźbło trawy Wyobraziłam sobie jak Trzymacie z małżem kawałek trawnika i się o niego szarpiecie
[1=a40adf61f4fa839fc993774 57d0e94ddcb8a5d57;4651945 3]
Małżon patrzy w szufladę, drze się czy widziałam nożyczki. Podchodzę do szuflady, leżą. Na wierzchu. On nie widział. Kiedyś to mi mamusia tak znajdowała rzeczy, których nie widziałam, teraz mnie klątwa dopadła
[/QUOTE]
Haha
Ja kiedyś zrobiłam aferę o nożyczki, które trzymałam w ręku Szukałam ich zawzięcie jakieś 5 minut, pretensje do całego świata
ameljja jest offline Zgłoś do moderatora