[zetuzetia]

Dziękuję! nadal nie wierzę, że sie udało ale zrobił sie mały mójegzaminowy OT :p

Muszę sie poskarżyć. Dzisiaj rano malowalam sie o 5.30, nie chciałam z rana bawić sie proszkami (uzywam próbek Pixie), bo nie mam jeszcze aż tak sprawnej ręki i bałam sie, ze zrobię sobie tragedie na buzi. I nalozylam podklad w żelu Rimmela (ten wysoko oceniany na kwc), który kupiłam jeszcze przed ekoerą ( ) i dopiero on mi zrobił tragedię :| cztery niewiadomoco mi wyskoczyły na policzku, czoło tez sie zbutowalo. Dodatkowo okropnie podkreślił mi suche skórki, o które sie nawet nie podejrzewalam, ze je mam. No, ale mam przynajmniej potwierdzenie i namacalny dowód, ze moja skóra dobrze sie czuje z naturą (a próbki Lumiere już do mnie idą )