2015-02-12, 16:27
|
#1863
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 247
|
Cytat:
Napisane przez Loyd
A ktoś używał toniku z Zielonej herbaty( ew białej) albo kombinował coś z liśćmi?
|
Używałam kiedyś naparu z zielonej herbaty. Skóra po przemyciu wydawała się nieco ściągnięta. Wydaje mi się, że rzadziej pojawiały się zmiany zapalne. W dawnych czasach robiłam też maseczkę z liści, ale trochę barwiła skórę.
Na pewno nie użyłabym takiej herbaty do toniku z innymi składnikami. Chyba lepiej użyć gotowego ekstraktu standaryzowanego (zawartość epikatechin). Lorri wspominała też o potencjalnym problemie metali ciężkich.
Zrezygnowałam już właściwie z takich zabaw. Zwłaszcza po tym, jak przeczytałam narzekania Różańskiego na to, że melisa krojona, która jest dostępna w sklepach zielarskich nie spełnia norm farmakopealnych (w tym przypadku akurat chodzi o zwartość olejku eterycznego). Zaparzałam świeże ziele i jest różnica, rzeczywiście.
Granaty dojrzewają właściwie na sklepowej półce (nie są nawet w pełni wybarwione), i zapewne wpływa to też na ich skład chemiczny.
Dla mnie za dużo kombinowania. Trzymam się gotowców.
Edytowane przez mentha
Czas edycji: 2015-02-12 o 16:33
|
|
|