Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Szanse na znalezienie partnera w wieku 26 lat? Niechęć do facetów po rozstaniu...
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2014-06-26, 13:52   #52
Niebieskooka arystokratka
Marszałkini II RP
 
Avatar Niebieskooka arystokratka
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 547
Dot.: Szanse na znalezienie partnera w wieku 26 lat? Niechęć do facetów po rozstaniu.

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;4705033 0]No widzisz. Więc przeczysz sobie sama.
Aczkolwiek ja w sumie myślę podobnie, tzn. widzę, że najłatwiej jest tworzyć/wchodzić w związki w bardzo młodym wieku, w wieku największej towarzyskiej aktywności, co zwykle przypada na wiek, w którym człowiek jeszcze tylko się uczy, a poza tym ma masę wolnego czasu.
Potem jest trudniej i pisałam już o tym tutaj. Co nie znaczy, że trzeba w jakimkolwiek wieku (nawet w tym już bardzo dojrzałym) postawić na sobie krzyżyk. Warto też jednak być realist(k)ą.[/QUOTE]

W moim przypadku realizm to właśnie 35 lat, ale to może dlatego, że u mnie w rodzinie ludzie dość późno zawierają związek małżeński, a znajomi to w dużej mierze prawnicy, którzy często biorą ślub po skończeniu aplikacji, po znalezieniu świetnej pracy, wcześniej nie mają czasu na związki, bo są pochłonięci karierą, choć oczywiście to nie jest żadna reguła, bo znam ludzi, którzy pobrali się na studiach. Ja akurat mam taką pracę, że non stop poznaję dużo nowych osób, a jakieś 90% to faceci więc też łatwo mi pisać, ale zdaję sobie sprawę, że niewiele osób ma taką pracę czy hobby, że cały czas kogoś poznaje. Poza tym czuję się kompletnie psychicznie niedojrzała do małżeństwa (stąd też może to przeczenie samej sobie).
Niebieskooka arystokratka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując