[AnoIi]

Napisane przez amyz

tak jest ok ale to jest jakas porażka że trzeba tyle czasu czekac na badanie. a potem lekarze się żalą w mediach że pacjenci nie badają się profilaktycznie i za późno się zgłaszają. Trafia mnie coś jak tego slucham

---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:21 ----------

Super! To najważniejsze[emoji4]

Napisane przez michalina_86

Może jutro mi się uda







Tak!

Tak tylko piszesz, a przecież dobrze wiesz, że szczęśliwsza jesteś ze swoim TŻ







Dziękuję







Niestety, tak to jest Ale nie chcę też w kółko płacić dodatkowo za wszystkie badania. No i gdyby coś wyszło, to zawsze prędzej do szpitala położą, bo to przyszpitalna poradnia jest.



A w ogóle mam pytanie: Ile jest czasu jest na wykorzystanie tego bonu urodzinowego z S.? Bo nigdzie nie widzę informacji. I czy on wchodzi na promocję albo na vipy, jeśli są akurat?

---------- Dopisano o 14:24 ---------- Poprzedni post napisano o 14:21 ----------





Najgorsze, że są ludzie, którzy tak właśnie robią. I przez nich potem normalna osoba jest traktowana jak oszust. Kiedyś rozmawiałam z babkami w High Mountain i mówiły, że firma wprowadziła zakaz zwracania śpiworów, bo ludzie kupowali w piątek, jechali na weekend gdzieś, spali w nim i w poniedziałek oddawali - brudne, przepocone. A że metki zachowane, to musieli przyjmować. I skończyło się, że zlikwidowali taką możliwość.

straszne

Napisane przez baletnica_natasza

Moj Tz gdyby zalapal sie na operacje na NFZ to ze wzgledu na mlody wiek czekalby z 5 lat. Za 5 lat to pewnie musialby miec endoproteze :/ najblizsze badania ma za 2 tygodnie w Żorach i mamy cicha nadzieje, ze w tym szpitalu go zakwalifikuja prywatnie. Wtedy bede mogla odwolac wizyte w Warszawie

żeby się wszystko dobrze ułożyło!

Napisane przez NeverGoodEnough18

Jajca jak berety. Sprzedałam w lutym perfumy jednej z dziewczyn, później jednak znowu je chciałam ale perfumy od dawna wycofane i niedostępne w PL. Ta dziewczyna co je kupiła ode mnie sprzedała je innej dziewczynie, ta dziewczyna z kolei wystawiła je na all i po mailach i prośbach sprzedała je mi .

[emoji38]wymiatasz