[kycia1]

NIC nie oddawaj narazie ! Poczta Polska ma 14 dni roboczych na dostarczenie przesyłki. Dopiero po tym czasie moze ządac od Ciebie zwrotu pieniedzy, pod warunkiem, ze nie wyslalas tego listepm poleconym. Jesli nie wypełniłas druczka- sama bedziesz je musiala oddac. Gdyby druczek był 15 dnia roboczego mogłabys złozyc reklamacje na poczcie, oni by oddali pieniadze (max bodajze 100 zł). Nie masz wrazenia ze kobieta dostala przesylke i chce Cie wykorzystac ?

Odpisz jej, ze MUSI poczekac 14 dni (bez soboty i nd) , po tym czasie dopiero bedziesz mogla jej oddac.

P.S Ale glupote zrobiłas... Nie wiesz, ze sa ludzie nieucziciwi? Wiesz, ze mogla ja dostac i zobaczyla w skrzynce koperte, pomyslala, "aha, wyslala zwyklym listem, nie poleconym, nie dosc ze mam spodnie to odzyskam pieniadze" . Ludzie sa okropni, a uczciwych jest malenko. Imega dla mnie dziwne jest, ze juz po 4 dniach sie domaga .