[wizaziq]

Napisane przez ivv3

widziałam co robi.. ale poddałam się w dobrej wierze, że wie co robi, w końcu stylista... kobieta chce zmian, ale nie na gorsze, a Pan Zbyszek wizji nie miał, improwizował a efekt końcowy był nie do zaakceptowania!

Szkoda, że tak to się skończyło, ale przecież wcale nie musiało. Ja chodząc do Rerusso nawet bez pomysłu potrafię się na początku dogadać z fryzjerem i efekt końcowy jest zawsze dla mnie pomyślny. Kwestia dogadania