2012-12-14, 22:43
|
#1484
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: wichrowe bagna
Wiadomości: 2 007
|
Dot.: DEKOLORYZACJA włosów ( i WIELE innych ) - część III - wątek zbiorczy
Cytat:
Napisane przez katja_24
Ja mieszalam z alfaparfu poziom 11 z 10. Niby w ulotce napisane, ze nie wolno, ale pytalam Bunny, a ona powiedziala, zebym sie nie przejmowala.
|
Dzieki za info Katja. To super, bo juz myslalam, ze beda lezaly i sie kurzyly, a ja bede dokupowac znowu inne kolory
---------- Dopisano o 23:43 ---------- Poprzedni post napisano o 23:38 ----------
Cytat:
Napisane przez fryz5
nie przejmuj się, zmieszaj, moze uzyskasz cos ciekawego, ale nie szkoda Ci na siłe ich uzywac? zostaw sobie niech leżą zuzyją się z czasem same własnie albo pasemka jakies czy odrosty
|
Rowniez dzieki
Cenowo kosztowaly tyle samo, co regularne, a i tak na sztuce wyszlo mnie 25 zlotych Chodzi mi glownie o to, ze ja mieszam farby (fiolety z popielami, lub perly z fioletami czy cendrem - wszystkie najjasniejsze blondy), a nie chcialabym dokupowac brakujacych, skoro juz mam te rozjasniajace z identycznymi cyframi po kropce.
Masz racje, do pasemek sie przydadza rowniez
Fryz, ja farb mam...... obecnie 14, w tym te 4 rozjasniajace . Wystarczy mi na caly rok (1,5 farby co miesiac hi hi), a jeszcze mame podbarwie swoimi, by nie kupowala nowych.
Edytowane przez guacamole
Czas edycji: 2012-12-14 o 22:44
|
|
|