[fiasco]

Napisane przez naked_truth

Jeszcze nie wiem jakie.

Nie mam mocnego trądziku, chciałabym bardziej właśnie zlikwidować przebarwienia i powalczyć z wągrami i zaskórnikami. A wychodząc z domu przed 6 rano to takie ryzyko, myślisz?

mi na zaskórniki zamknięte bardzo pomagał kwas salicylowy w sumie po chyba 4 czy 5 zabiegach (kilkanaście-25%) z tej części czoła, która cała była pokryta tym badziewiem, znikło ich może 80%. Jednak zostały wągry, nie wiem, czy kwasy mogą na nie pomóc?

U mnie na zmniejszenie widoczności wągrów wpływają peelingi (używam celulozowej gąbeczki z Eco Tools, rzadziej korund) i maseczki z glinek - tylko mam wrażenie, ze to raczej te, do których nie dodaję olejku, wtedy chyba lepiej pochłaniają te brudy z porów